poniedziałek, 23 listopada 2015

Wianek

Zeszłoroczne zapasy bombkowe wykorzystałam i w tym roku, dodałam troszkę kwiatków i powstał kolejny świąteczny stroik.


niedziela, 1 listopada 2015

Halloween

Nie jestem wielbicielką halloween'owych klimatów, ale skoro dzieciaczki przychodzą po cukierki, to dlaczego nie docenić ich starań :) 
Znalazłam zatem powód, aby zrobić kilka opakowań na słodycze.










sobota, 21 marca 2015

Wiosna

Z tęsknoty za wiosną, na przekór uwielbienia błękitów, turkusów i brązów, dziś kwieciście i różowo :)
Pudełeczko z papier-mâché ozdobione pękającą pastą, pokolorowane farbami, ubrane w kwiaty gotowe i zrobione z masy Marthy Stewart.



piątek, 13 marca 2015

Wspomnienie II

Wśród wspomnień, których w tym szczególnym roku przewija się wiele, bardzo ważne miejsce zajmuje moja wielka miłość. Tag jest jej skromną wizualizacją. 



Motylek wykonany z masy Marthy Stewart, wypukłości uzyskane dzięki mediom Primy i maskom Crafters's Workshop, poza tym ukochane distressy, mgiełki, stempelki i pasta do złoceń. Serduszko z wykrojnika Sizzix, sklejkowy element z Wycinanki i białe gesso.

środa, 4 marca 2015

Chrzciny

Odkąd ujrzałam otwierające się pudełeczka u Agnieszki, bardzo chciałam stworzyć coś podobnego. Nareszcie nadarzyła się okazja, w sobotę odbyły się chrzciny ślicznej córeczki mojej sąsiadki.
Eksplodujące pudełeczko powstało właśnie dla niej :) 









Wykorzystane materiały: pudełeczko ze Scrapińca, papierowe elementy z Wycinanki i ze Scrapińca, wykrojniki Joy, Die-Namics, Prima, Spellbinders. papiery Galerii Papieru z kolekcji Świeżo Malowane oraz papiery 7 Dots Studio z Kolekcji The Queen's Heart autorstwa Anai, kwiatuszek z Primy, zawieszki metalowe, ćwieki, perełki samoprzylepne, ramka z Making Memories, stempelek z Lemonade, tusz do emposingu, tusze Distress, wstążka.

czwartek, 19 lutego 2015

Puszka

Jakiś czas temu urocza kotka postanowiła uszczęśliwić mieszkańców mojej kamienicy swoim ślicznym miotem. Jako zdeklarowana psiara, nie podejrzewałam się nawet o takie pokłady ciepłych uczuć do kotów. Moja sunia od początku kociej przygody nie pochwalała ani mojego entuzjazmu,  ani podekscytowania. Na szczęście traktowała koty bardzo pobłażliwie, acz z rezerwą :)
Przysposobienie trwa już dwa lata i przyznaję, że pewnie gdyby nie pies, koty mieszkałyby ze mną... Zatem oswajanie mnie poszło im całkiem sprawnie... ;) Moją pupilką jest "Biała", która odwiedza mnie czasem w domu. Koteczka uwielbia pieszczoty i podczas miziania zapomina nawet o jedzeniu. 
Cały koci wywód zmierza, do sporej ilości przerabianych przeze mnie puszek, które to postanowiłam spożytkować :)
To pierwsza z nich, docelowo - stojak na pędzle. Kolorystyka - pokojowa :)







Wykorzystane materiały: wykrojniki trybikowe, trybiki ze Scrapińca, farby akrylowe, mgiełki, pasta do złoceń, sznurek, zawieszka metalowa, gaza, taśma z włókna szklanego, gesso, gel medium, pasta strukturalna, Mod Podge.

poniedziałek, 16 lutego 2015

Minialbum

Albumik powstał dość dawno dla mojej mamy, bohaterki "Miłości w podróży".
Podstawę tworzy maleńka baza akrylowa, która z założenia miała mieścić się i nie zawadzać w damskiej torebce :)
Ze względu na gabaryty ma niewiele dodatków, a główne zdobienia stanowią wzory z plam wykonanych tuszami alkoholowymi.
Jest to jedna z prac, których nie zamierzałam zamieszczać na blogu... Troszkę nie mój klimat, nie moje kolory i efekt końcowy, jakby nie mój... Wzięłam jednak do siebie słowa Kasi - Czekoczyny, która dodała mi odwagi pisząc: "Nie ma się czego wstydzić, nie zawsze wszystko musi być wymuskane. :)". Na szczęście uśmiech mamy przebija się przez wszystkie strony albumu :)