sobota, 27 czerwca 2009

Zaproszenia emerytalne

Uskrzydlona Waszymi cudownymi komentarzami chciałabym bardzo podziękować za wszystkie ciepłe słowa i komplementy. To niesamowite uczucie, które długo utrzymywało mnie pod sufitem ;) Wielkie buziaki dla Was.
Dziś kolejne odkurzanie...
Na prośbę mojej kochanej mamy, niedawno zdeklarowanej emerytki, przygotowałam zaproszenia pożegnalne dla jej współpracowników. Imprezka popołudniowa, skromna więc zaproszenia miały pasować do klimatu. Długo zastanawiałam się jak ugryźć temat i niemałą ilość karteczek. Postanowiłam wykorzystać hortensjowy stempelek, ukochane distressy i nadal wielbione perełki Rangera. Niestety zdjęcia nie oddają lśnienia Perfect Pearls na hortensjach. Przyznaję, że byłam pełna obaw, bo moja osobista mama nie bardzo rozumie moje zboczenie scrapowe. Wykazała się jednak dużym zrozumieniem i ku mojej radości i satysfakcji nie kryła zadowolenia. Mam nadzieję, że i Wam się spodobają :)


darmowy hosting obrazków
darmowy hosting obrazków

darmowy hosting obrazków
darmowy hosting obrazków


darmowy hosting obrazków

darmowy hosting obrazków

10 komentarzy:

  1. uht faktycznie kurde spora ilosć karteczek moim zdanim bardzo fajnych prostych ale eleganckich ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ta ilość pięknych zaproszeń zrobiła na mnie ogromne wrażenie!
    o_O

    OdpowiedzUsuń
  3. powaliła mnie jakość tej co by nie mówić hurtowej produkcji, perfekcyjne cieniowania, kolorowanie i precyzyjne przeszycia, wyszło bosko!

    OdpowiedzUsuń
  4. WOW!!!!!
    Fantastyczny wysyp zaproszeń :)!!!!
    ilość jest niesamowita, a wykonanie perfekcyjne!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Powaliła mnie świetna jakość idąca z ilościa, jestem pod mega wrażeniem :)
    Fantastycznie podałas tą hortensje, pieknie współgrają wszystkie kolory i dodatki :)
    Ale z Ciebie zdolna babka ;D

    OdpowiedzUsuń
  6. Jesteś niesamowita! Piękne zaproszenia, ilość imponująca :). Ależ trzeba mieć cierpliwości, żeby tyle wyprodukować :).

    OdpowiedzUsuń
  7. o żesz... to dopiero wysyp!!!
    stempelek boski! zaproszenia wyszły rewelacyjnie...kolorki stonowane, eleganckie obszycia, cieniowanie...miodzio ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. jeszcze tu przypełzłam :)
    cudne są te fioletowe zaproszenia, boooskie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziękuję Wam pięknie za wszystkie komentarze, za odwiedziny i dopieszczanie mojego czasem smutnego ego :)

    OdpowiedzUsuń
  10. podziwiam tę hurtową ilość, ja przy 3 z rzędu zaproszeniu dostawałam drgawek, a wyprodukowałam raptem 10... twoje są piękne!!!

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za wszystkie ciepłe słowa :)