Nie jest żadną tajemnicą, że jestem wielką fanką Agnieszki, którą miłam okazję wyściskać na krakowskim festiwalu :) Ona właśnie jest pomysłodawczynią scrapuszkowych miniaturek, z którymi postanowiłam się zmierzyć. Czuję, że z manii notesowej przerzucę się na te maluchy, bo są szalenie urokliwe i wykonuje się je błyskawicznie (dzięki wskazówkom autorki :)).
Wykorzystując tę niewielką formę część scrapuszek przerobiłam na breloczki, w niektórych zamieściłam maleńkie zdjęcia rodzinne, a innym wkleiłam lustereczka dodając im torebkowej funkcjonalności :)
Pierwsza tura scrapuszek wygląda tak:
Wykorzystując tę niewielką formę część scrapuszek przerobiłam na breloczki, w niektórych zamieściłam maleńkie zdjęcia rodzinne, a innym wkleiłam lustereczka dodając im torebkowej funkcjonalności :)
Pierwsza tura scrapuszek wygląda tak:
A srapuszkowo natchniona zostałam przez kochaną Gooseberry, która obdarowała mnie cudownym kompletem z nieziemską, koronkową zawartością. Jeszcze raz dziękuję Aguś :)))
CUDNE!!!!
OdpowiedzUsuńten pomysł na bryloczki - genialny!!!
śliczne scrapuszka, wszystkie! i jeszcze mogą być jak breloczek :)
OdpowiedzUsuńPiękne scrapuszka i cudne zdjęcia! Fajny pomysł z breloczkiem :-)
OdpowiedzUsuńchciałam tylko napisać że właśnie spadłam z krzesła!!!
OdpowiedzUsuńone są cudowne!!!!!!!!!!!!!
jejku. pomysł z lustereczkami i bryloczkami rzeczywiście genialny...ale to wykonanie, połączenia kolorów mnie powaliły!
cudeńka!!!
genialne pomysły w cudnej oprawie !
OdpowiedzUsuńSą niesamowite... piękne! :D Z chęcią bym takie przygarnęła... :D
OdpowiedzUsuńach urocze są te scrapuszka!!! te kolorki, lustereczko i jeszcze do tego breloczek no genialnie
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:))
offhhhhhh ten alkoholowy, alkoholowy!!! piękny!
OdpowiedzUsuńpozostałe też cudne :P ale alkoholowy, sama wiesz...
Hm, przez te dodatki metalowo -lustrzano-brelokowo i maziaje alkoholami Twoje scrapuszka zdecydowanie bardziej mi sie podobają :)
OdpowiedzUsuńzaje.....ekhm ...:) dla mnie jednak paczworkowe są debeściarskie!!!
OdpowiedzUsuńJesteś GENIALNA!!! :-)
OdpowiedzUsuńPowaliło mnie pod kompa... te lusterka... te breloczki... eeech... :-)
No i pięknie. Jak zawsze :). A patchwork super daje efekt, no nie?
OdpowiedzUsuńWolałabym tego nie zobaczyć :P Pięęęęęękne!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńto ostatnie zdjęcie proszę wykasować...
OdpowiedzUsuńa podarki głęboko schować! tu autor ;)
kurde, ale Ci wyszły! normalnie idę po wiadro zimnej wody ;)
Dziękuję Wam bardzo :))))
OdpowiedzUsuńCzuję się zmotywowana do działania :)
Buziole
świetne!
OdpowiedzUsuńto z drzewkiem najbardziej.....
Cacuszka, a nie scrapuszka! Cudniaste.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło!
Co za pomysły, wręcz genialne!!! Normalnie nie wiem co jeszcze napisać.
OdpowiedzUsuńrewelacyjne! pomysl z lusterkiem powinnas opatentowac!!! super :)
OdpowiedzUsuńOjej ten zielony z drzewkiem zauroczył mnie.
OdpowiedzUsuńJest cudny...:)
Cudne maleństwa!
OdpowiedzUsuńzakochałam się w niebieskim i zielonym... pięknie u Ciebie:) pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuń