piątek, 31 stycznia 2014

Przyjaciel

Nie nadużywam tego słowa i staram się dbać, by raz przylgnięte było jak najdroższy skarb.
Mój skarb, to Kasia. Przyjaciel na dobre i złe. Wyliczyła mi ostatnio, że mamy 20-letni staż... Samo doliczenie się tylu lat wywołuje ciary... a uzmysłowienie sobie przy tym własnego wieku, napawa strachem... Doceniam jednak każdą sekundę razem, wszystkie chwile osobno, tęsknoty i przeżycia. Taki przyjaciel, to wyjątkowy dar, za który bardzo dziękuję.



Materiały:
Deska malarska, farby akrylowe, mgiełki, pasta strukturalna, stemple Tima Holtza, maski Crafter's Workshop, koronki, serwetka papierowa, farba pękająca Ranger.

3 komentarze:

  1. Prawda! Fajne faktury i ładnie kolorystyka zgrana z fotą.

    OdpowiedzUsuń
  2. super... praca bardzo ciepła w odbiorze :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Sama prawda :)
    Cudna, słoneczna praca :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za wszystkie ciepłe słowa :)