wtorek, 24 lutego 2009

Powitanie

Ciekawe... Czy to się właśnie tak zaczyna?
Zachodzę w głowę, czym jeszcze sama siebie zaskoczę... Choć jedno jest pewne. W moim przypadku zaklinanie się, że "nigdy", zawsze owocuje zdarzeniem, którego właśnie się wyparłam...
Zatem... mam bloga i zamieram na myśl o tym, co będzie dalej...
Całość zamieszania ma swoje źródełko w scrapbooking'u, mój zachwyt i fascynacja stworkami wydzierganymi przez zwinne rąsie koleżanek-scraperek.
Pomyślałam: "A może zrobię album dla mojej mamy, który będzie upamiętniał dziadków, którzy niedawno odeszli..." i ... wpadłam. Pokochałam te robótki i choć wolę prace koleżanek, nie poddaję się ;)
A początek wyglądał tak:

Album cd (wewnątrz film zmontowany ze starych, zeskanowych zdjęć z podkładem muzycznym)

Okładka, strona 1, zdjęcie ślubne moich dziadków

detale


Strona 2, babcia

Strona 3, miejsce na płytę

Strona 4, dzieci moich dziadków

Strona 5, dziadek
bliżej

Strona 6, okładka

I widoczki poglądowe



Użyte materiały:
papiery rodem z Allegro, określane przez firmę Decorer nazwą: S203, kawałek pudełka na cd, kwiatki Prima, ćwieki, nity, koronki, literki domowej produkcji, dziurkacze, pasmanteryjne wstążeczki i koronki, dratwa, guziole z domowego zaplecza, stemple Fancy Pants (Pollen Dust), zawias, duzo wydruków udających stempelki ;) oraz distressowe tusze do cieniowania. Znalazły się też różyczki piankowe, szkielet listka i wycinek ze starej książki...

5 komentarzy:

  1. no to wpadłaś po uszy ze scrapbookingiem - super :)

    Album cd idealny, piekne zdjęcia nic nie straciły, zachowałaś klimat, bardzo mi sie podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Albumik rewelacyjny, mnie sie tez bardzo podoba :D ma klimacik, ma :)
    milego blogowania :)
    pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Dla mnie bomba, ileż wspomnień udało Ci się zmieścić na niewielkiej powierzchni, bardzo sentymentalna rzecz, a ja takie lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  4. albumik widzialam juz co prawda, ale chyba ni ekomentowalam... te jesienne kolory sa super na wspomnienia i szczegolnie podobaja mi sie te ptaki na sznurku...

    Gratuluje bloga!!!

    ps. pokaz KONIECZNIE te karteczke dla mnie, piekna jest!!! Jeszcze raz dziekuje!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję kochane!
    Nie mam zbyt pokaźnej kolekcji prac scrapowych, ale obiecuję, że będę starała się nadrabiać :)
    Wasze uznanie jest dla mnie siłą napędową do działania. Ślicznie dziękuję

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za wszystkie ciepłe słowa :)