Przy okazji tego wpisu chciałam Wam bardzo gorąco podziękować za odwiedziny i wszystkie cudowne wpisy w komentarzach. Nie sądziłam, że blogowanie może nieść tyle radości i stać się źródłem poznania tak wielu fantastycznych osób. Zasyłam Wam ogromniaste buziole.
poniedziałek, 24 sierpnia 2009
Palmiarnia
Kilka ostatnich dni spędziłam w towarzystwie ślicznej i niezwykle urokliwej córci mojej kuzynki. Jej wizyta była świetnym pretekstem do odwiedzenia niektórych, pięknych miejsc w Poznaniu, między innymi Palmiarni. Poniżej kilka zdjęć, jakie udało mi się zrobić spacerując po lokalnych tropikach :)
Przy okazji tego wpisu chciałam Wam bardzo gorąco podziękować za odwiedziny i wszystkie cudowne wpisy w komentarzach. Nie sądziłam, że blogowanie może nieść tyle radości i stać się źródłem poznania tak wielu fantastycznych osób. Zasyłam Wam ogromniaste buziole.
Przy okazji tego wpisu chciałam Wam bardzo gorąco podziękować za odwiedziny i wszystkie cudowne wpisy w komentarzach. Nie sądziłam, że blogowanie może nieść tyle radości i stać się źródłem poznania tak wielu fantastycznych osób. Zasyłam Wam ogromniaste buziole.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jejku! Jakie cudne zdjęcia i fantastyczne rośliny!
OdpowiedzUsuńnastępnym razem będąc w Poznaniu też się muszę do Palmiarni udać :)
Oj, tymi pieknymi zdjęciami chyba zmobilizowałaś mnie do odwiedzenia tego urokliwego zakątka naszego miasta. Ostatni raz byłam tam w czasach wczesnej młodości :D
OdpowiedzUsuńtrzecie, trzecie :D
OdpowiedzUsuńZdjęcia jak z wyprawy do jakiegoś egzotycznego kraju! Cudne!
OdpowiedzUsuńA prowadzenie bloga- pewnie, że super sprawa. Mnie się buzia cieszy z każdym nowym komentarzem :)).
a mnie przedostatnie powaliło na kolana!!!
OdpowiedzUsuńCudne zdjęcia!!!
OdpowiedzUsuńSzkoda, że mam daleko do Poznania, bo najchętniaj wsiadłabym w samochód i ruszyła na podbój Palmiarnii
aż chciałoby się tam byc... takie piękne widoki!
OdpowiedzUsuńpozazdrościc...
pozdrawiam,magda matraszek.
śliczne fotki!!!
OdpowiedzUsuńa do Palmiarnii lubimy sobie czasem wpaść na spacerek - szczególnie jesienią i zimą, kiedy za oknem brakuje zielni.
pozdrawiam