Pierwszy krok, to zaległe karteczki dla dzieci i z myślą o nich.
Wykorzystane materiały:
Stempelki: syrenka Anya firmy Greeting Farm, kaczuszka firmy Whipper Snapper, akwarele, distressy, wstążeczki, zawieszki, ćwieki, guziole, puder do embossingu (w tym brokatowy firmy Ranger), kwiatki Primy, kryształki Basic Grey, liść perforowany, papiery Basic Grey, I lowe scrap Soczyste Lato i część bez nazwy.
Betty przepiękne są! :)
OdpowiedzUsuńnie mogę się na nie napatrzeć,cudne...a w stempelku z syrenką się zakochałam :)
OdpowiedzUsuńhttp://barbara-scrapki.blogspot.com
trzymam kciuki za "wyjście na prostą"
OdpowiedzUsuńz tym brakiem czasu u mnie ostatnio podobnie :/
a karteluchy to super słodziaki :)))
urocze a najbardziej wpadly mi w oko kaczuszki:D
OdpowiedzUsuńŚwietne kolorki, karteczki urocze i energetyczne zarazem :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają :))) No i szkoda, że czas nie jest z gumy :(
OdpowiedzUsuńpiękna syrenka, szczególnie ta turkusowa!!! a kaczuchy słodziakowe!!!
OdpowiedzUsuńkaczuszkowe kartki obłędne są !!!!! sama słodycz:)
OdpowiedzUsuńSłodziaki!!
OdpowiedzUsuńWysyłam dużo słoneczka na rozegnanie smuteczków :-)
co do syren, to wiesz ;)
OdpowiedzUsuńa kaczuchy....miodzio! :)
Prześliczne są! I ściskam mocno, a smutasy precz przeganiam...
OdpowiedzUsuńCudne są!!!
OdpowiedzUsuńZakochałam się w stemplach ;)
Miodzio :D
Kaczuszkowe przeurocze!!!:)
OdpowiedzUsuńŁo mój losie jakie słodkie karteluchy!!!
OdpowiedzUsuńBetty nie dawaj się tym smutkom! Buziaki.
buziole :*
OdpowiedzUsuńTrzymaj się dzielnie i niech smutki idą sobie w przestrzeń :*:*
karteluchy słodkie!
Pięknie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam moje kochane dobre duszki za wszystkie ciepłe słowa i komplementy :)
OdpowiedzUsuńCudne !
OdpowiedzUsuń